Od 7 do 8 września 2016 r. pojechaliśmy wraz z opiekunami: Panem Krzysztofem Dziurą i Panem Pawłem Bielą, na dwudniową wycieczkę integracyjną na Kudłacze.
Spotkaliśmy się przed naszą szkołą o 9.00 i wszystko było dobrze do czasu, gdy nasz autobus wyjeżdżając pod górę uległ awarii. W takiej sytuacji byliśmy „skazani” na godzinną wędrówkę pod górę, do schroniska. Ale „nie ma tego złego…”, gdyż wspólna wędrówka zintegrowała nas już od samego początku – idąc pod górę wspólnie pomagaliśmy sobie i to sprawiało ogromną radość. Po dotarciu do celu byliśmy ciekawi, co będzie dalej.
Po krótkim odpoczynku i obejrzeniu swoich pokoi spotkaliśmy się w jadalni, gdzie zorganizowano dla nas zabawy integracyjne, dzięki którym lepiej się poznaliśmy i zapamiętaliśmy swoje imiona. Kiedy zjedliśmy pyszny obiad w schronisku, mieliśmy trochę czasu dla siebie, który spędziliśmy na nieodległej polanie. Pomogło nam to jeszcze lepiej poznać swoje zainteresowania. Następnie udaliśmy się do muzeum. Dowiedzieliśmy się tam ciekawych rzeczy o II wojnie światowej. Po obejrzeniu eksponatów i wysłuchaniu ciekawych opowieści pana Pawła na temat tego, jak wyglądała wojna w Myślenicach, mieliśmy krótki odpoczynek, po którym czekał nas kolejny punkt naszej wycieczki, czyli wieczorne ognisko na świeżym powietrzu, na łonie natury. Wszyscy dobrze się bawili, śpiewając, rozmawiając i jedząc kiełbaski. Po udanym spotkaniu rozeszliśmy się do pokoi. Rozmowom z nowo zapoznanymi kolegami i koleżankami nie było końca, ale udało nam się ostatecznie pożegnać i pójść spać.
Następnego dnia po śniadaniu czekało nas sprzątanie pokoi i pakowanie się. Wychodząc i żegnając się z właścicielami cudownego schroniska, spotkaliśmy klasę 1e, którą być może czekały tak samo udane dwa dni jak nas. Ta wycieczka była naprawdę udana i myślę, że nie tylko mi, ale i reszcie klasy spodobał się nasz wypad.
Maja Firek 1c
Więcej zdjęć – Klasa 1c na Kudłaczach – kliknij tutaj.