Wtorek to dzień wyjazdu do Genui, pięknego miasta i stolicy regionu Ligurii. Po smacznym śniadaniu o godzinie 7:30 wyruszyliśmy naszym wygodnym autokarem w stronę tej miejscowości. Nasza zgrana grupa w czasie kilkugodzinnej jazdy była bardzo uśmiechnięta i rozśpiewana. Śpiewaliśmy m. in. największe włoskie przeboje, a także inne hity polskie i światowe.

Po dotarciu na miejsce spotkaliśmy w okolicach Muzeum Galata rodowitą włoszkę - Fabrizzię, która rozpoczęła oprowadzanie naszej grupy po Genui. Mimo, że jest ona tamtejszej narodowości, to świetnie mówi po polsku i bardzo ciekawie opowiadała o tym mieście. Podczas spaceru mogliśmy najpierw zaobserwować dzielnice, w której dominowało stare budownictwo, a kamienice były wysokie i dosyć zniszczone. To taka specyfika tego miejsca, podobnie jak bardzo wąskie i ciasne uliczki. Co jakiś czas mijaliśmy parkingi pełne skuterów i motocykli.

Następnie ruszyliśmy w stronę centrum, gdzie po drodze odwiedziliśmy Plac oraz Pałac Dożów i inne ważne obiekty tego miasta. Kolejnym punktem zwiedzania była Bazylika św. Wawrzyńca, zbudowana w dwóch stylach architektonicznych – gotyckim (m. in. posiadała piękną rozetę i strzeliste wieże) oraz romańskim.

W środku bazyliki zobaczyliśmy piękny ołtarz i kolumny z czarnego marmuru. W prawej nawie zobaczyliśmy pocisk artyleryjski – taki, jaki spadł na tą miejscowość w czasie wojny. Idąc dalej minęliśmy w wąskiej uliczce dom Krzysztofa Kolumba, którego chyba każdy zna z odkrycia Ameryki (zamiast drogi do Indii). Kolejnym obiektem zobaczonym przez nas była brama wjazdowa (miejska), o wysokich wieżach, zwieńczonych flagami św. Jerzego. Ta osoba jest również związana z Genuą, często po drodze mijaliśmy flagi św. Jerzego oraz jego wizerunki.

Spacer po stolicy Ligurii był bardzo ciekawym doświadczeniem i dostarczył nam pozytywnych wrażeń i wielu nowych informacji. Swoje zwiedzanie Genui zakończyliśmy dwugodzinnym zwiedzaniem Muzeum Galata, w którym na pięciu piętrach mogliśmy zobaczyć, usłyszeć, dotknąć i wziąć udział w multimedialnej ale i rzeczywistej podróży przez historię żeglarstwa i rozwoju transportu morskiego, który połączony był z dużą dawką historii Włoch i odkryć geograficznych. Oprócz tego jedno piętro mieściło wystawę interakcyjną dotyczącą imigrantów, przybywających do Włoch na przestrzeni wieków i ostatnich lat. Duża atrakcją było dla nas również zwiedzenie wnętrza łodzi podwodnej. W kaskach przemierzyliśmy jej zakamarki, jednogłośnie stwierdzając, że życie kilka tygodni w takich warunkach byłoby ekstremalne ale i ciekawe.

Ok. godziny 16.30 wyruszyliśmy do San Remo, by tam zameldować się w naszym Hotelu. Tutaj czekała na nas smaczna kolacja i wieczór wspólnych zabaw (m. in. na basenie, ale również podczas zajęć sportowych).

Kolejny dzień naszej podróży minął nam bardzo dobrze i każdy z uśmiechem na twarzy będzie go wspominał! :)

relacja i foto: Paweł Biela

Pełna galeria zdjęć – Genua – kliknij tutaj.